9 rzeczy, których nigdy nie powinieneś mówić podczas negocjacji wynagrodzeń
Opublikowany: 2017-12-31Jesteś 96 procent pewien, że możesz umówić się na spotkanie z szefem, aby poprosić o podwyżkę. A może zbliżasz się do końca procesu rozmowy kwalifikacyjnej i oferta jest w zasięgu wzroku. Jeśli jednak jesteś podobny do mnie, na pewno włożyłeś stopę do ust lub dwa, mówiąc niewłaściwą rzecz w najgorszym momencie. DOH!
Nie zepsuj.
Nie zepsuj.
Bez względu na to, ile razy ćwiczysz, co powiedzieć, zawsze istnieje ryzyko zgarnienia na linii pięcioosobowej. Zamiast panikować, przygotuj się.
Aby trenować nas w procesie negocjacji wynagrodzeń, zwróciliśmy się do Josha Doody'ego, autora nieustraszonego negocjacji pensji. „Negocjacje wynagrodzeń to współpraca, a kluczowym składnikiem udanej współpracy jest dobra komunikacja”, mówi Doody. „Ważne jest, aby być bardzo jasne z tym, co komunikujesz, aby uniknąć dwuznaczności, co może komplikować rzeczy i spowolnić proces negocjacji”.
Zamiast po prostu dzielić się tym, co powinieneś powiedzieć, jest tutaj, aby ostrzec cię o potencjalnych minminach negocjacyjnych, których należy unikać, gdy podchodzi do pensji, na którą zasługujesz. Oto 9 rzeczy, których nigdy nie powiesz w negocjacjach wynagrodzeń:
1. „Obecnie”, jak w „Obecnie robię…”
Najczęstszymi pytaniami, które rekruterzy zadają kandydata, jest coś takiego: „Gdzie jesteś teraz pod względem wynagrodzenia i czego szukasz, jeśli wykonasz ten ruch?” Nie zakochaj się na tym.
„Nazywam to przerażającym pytaniem o wynagrodzenie i jest to trudne, ponieważ zwykle pojawia się na wczesnym etapie rozmowy kwalifikacyjnej, a większość kandydatów nie uważa o tym jako części negocjacji wynagrodzeń, mimo że tak jest”, mówi Doody. „Odpowiedź na to pytanie, ujawniając liczby, może bardzo utrudnić skuteczne negocjowanie później, ponieważ może to zaprezentować kandydata. Po ujawnieniu bieżącej lub pożądanej pensji, oferowane oferty mogą być powiązane z tymi liczbami. To może być bardzo drogie, jeśli firma mogłaby zaoferować im znacznie wyższe wynagrodzenie, niż ujawniły”.
2. „Pożądany”, jak w „Moja pożądana pensja to…”
Nie ujawniaj swojej obecnej lub pożądanej pensji! „Odzyskanie po tym błędzie może być trudne, a każda sytuacja jest wyjątkowa. Ale jednym ze sposobów na rozpoznanie tych oryginalnych liczb jest przegląd pakietu korzyści dla niedoborów”, mówi Doody. „Jeśli oferta ubezpieczenia zdrowotnego, płatne wakacje, premia docelowa lub inne aspekty pakietu świadczeń są rozczarowujące, kandydat może wykorzystać je jako powody, aby poprosić o wyższą pensję w celu zrekompensowania”.
Zamiast tego spróbuj czegoś takiego:
Nie czuję się komfortowo dzieląc się moją obecną pensją. Wolałbym skupić się na wartości, którą mogę dodać do tej firmy, a nie to, co zapłacam w mojej obecnej pracy. Nie mam na myśli konkretnej liczby za pożądaną pensję, a wiesz lepiej, niż robię, jaki wartość mojego umiejętności i doświadczenia może przynieść Twojej firmie. Chcę, aby ten ruch był dla mnie dużym krokiem naprzód zarówno pod względem odpowiedzialności, jak i odszkodowania.
3. „Przepraszam”
Według Doody'ego „negocjowanie jest niewygodne, a naszą naturalną tendencją jest próba wygładzania krawędzi trudnej rozmowy. Powiedzenie przepraszam może sygnalizować rekruterowi lub menedżerowi ds. Zatrudniania, że możesz się wycofać, a to może być drogie. Nie przepraszaj za negocjacje”.

4. „Nie” i inne negatywne słowa
Chcesz stale poprawić swoją sytuację podczas negocjacji i robisz to, unikając negatywnego języka i koncentrując się na pozytywnym języku. Zamiast „Nie, to dla mnie nie działa”. (Dwa negatywne słowa) Można powiedzieć: „Czułbym się bardziej komfortowo z…” (pozytywne słowa). Negatywne słowa spowalniają rzeczy i mogą powodować ściany, które utrudniają współpracę. Używanie tylko pozytywnych słów jest początkowo trudne, ale poprawiasz się z praktyką. ”
5. „Tak”
Chociaż może to zabrzmieć jak dokładne słowo, które należy użyć podczas rozmowy z rekruteriem HR, Doody nalega, aby go było używać ostrożnie. „Często dostaniesz ofertę pracy, która wydaje się naprawdę atrakcyjna, i może być znacznie więcej niż się spodziewałeś. W takim przypadku instynktem może być po prostu zaakceptowanie oferty, ponieważ jest tak dobra”.
Ale czy to jest zbyt dobre?
„Możliwe, że nie doceniłeś swojej wartości w tej sytuacji. Zamiast„ tak ”, sformułuj kontrakt, aby zobaczyć, ile możesz ją poprawić. Negocjacje powinny zakończyć się z tym, że firma mówi„ tak ”. Kiedy powiedzą ci„ tak ”, lub zabraknie ci rzeczy, o które należy prosić, to skończyłeś negocjować”.
6. „Później”, jak w „Mogę sobie z tym poradzić po zaczowaniu”.
Prokrastynatorzy, ten jest dla ciebie. „Czasami łatwiej jest uniknąć niewygodnych części negocjacji poprzez odroczenie tych części rozmowy, dopóki nie zostaniesz zatrudniony. Może to być bardzo drogi błąd, ponieważ nie będziesz mieć takiej samej szerokości geograficznej negocjowania i poprawy pozycji, gdy będziesz w drzwiach. Przejechasz dyskomfort i uzyskaj najlepszy możliwy wynik”.
7. Spróbuj jak w „Czy możemy spróbować…?”
„Try to pasywne słowo, które pozostawia dużo miejsca na poruszanie się, a ty nie chcesz tego”, nalega Doody. „Łatwo jest komuś powiedzieć - honans lub nie…” spróbujemy… ”i odpowiedzieć:„ Próbowaliśmy i po prostu się nie udało ”. Zamiast tego nie proś ich o „spróbowanie”.
8. Więcej
Chociaż to słowo wydaje się sprzeczne z intuicją, ponieważ negocjujesz, aby uzyskać więcej, jest to słowo, które jest zbyt ogólne, aby udane negocjacje. Zamiast prosić o „więcej” pensji lub „więcej” wakacji, nadszedł czas, aby uzyskać konkretny.
„Nie zostawiaj rzeczy wyobraźni, gdy negocjujesz.
9. Chcę
Wreszcie słowo „chcę” może tankować negocjacje. Korzystanie z niego może podcinać całą przesłankę argumentu, że zasługujesz na zapłatę więcej i zasługujesz na bardziej konkurencyjną pensję. Przejdź do negocjacji z faktami i liczbami, tworząc przekonującą sprawę. Zacznij od drukowania wyników osobistego estymatora wynagrodzeń, poznaj swoją wartość. Zobacz, jaka powinna być Twoja wynagrodzenie podstawowe, i zobacz, jakie są normy branżowe.
„Możesz mówić o tym, czego chcesz, co po prostu nie jest tak ważne. Lub możesz mówić o tym, czego chce firma, co nie jest tak silne, jak mówienie o tym, czego potrzebuje firma, co jest najważniejsze”, dodaje Doody. „Skoncentruj się na potrzebach firmy i tym, jak możesz pomóc w zaspokojeniu tych potrzeb, aby mogły łatwo zobaczyć twoją wartość i pracować, aby zrekompensować ci ją”.
Wersja tego postu pierwotnie pojawiła się nablogu Glassdoor .
