Czy podoba Ci się nowy styl pisania blogów?

Opublikowany: 2022-03-22

Jeśli chcesz poprawić swoje pisanie, gdzie szukasz inspiracji?

Chodzi mi o to, czy użyłbyś Szekspira jako swojego przewodnika?
Albo Hemingwaya?
Lub innych znanych autorów?

Mam nadzieję, że nie. Bo pisanie dla sieci jest inne.

Nowy styl pisania blogów opiera się na…

Odpowiedź może cię zaskoczyć.

Nie jest to pisanie do gazety lub czasopisma, pisanie dziennika, tworzenie powieści czy pisanie akademickie.

To copywriting. Dziwne, co?

Czego Joe Sugerman może nauczyć blogerów

Joe Sugerman jest jednym z największych copywritingu. Jest tym, czym jest Mohammed Ali w boksie. Oto, czego nauczał i jak można to zastosować w blogowaniu.

Najlepsi copywriterzy na świecie to ci, którzy są ciekawi życia, dużo czytają, mają wiele hobby, lubią podróżować, mają różnorodne zainteresowania, często opanowują wiele umiejętności, nudzą się, a potem szukają innych umiejętności do opanowania. Są spragnieni doświadczenia i wiedzy, interesują się innymi ludźmi. Są bardzo dobrymi słuchaczami.

To samo można powiedzieć o blogerach, zgadza się?

Oto ważne wskazówki dla copywriterów, którzy pracują również dla blogerów.

Jedyną funkcją nagłówka jest…

Jedyną funkcją nagłówka jest zachęcenie ludzi do przeczytania pierwszego zdania. Tak. Otóż ​​to.

Odłóżmy na chwilę nagłówki na bok i spójrzmy na pierwsze zdanie.

W pierwszym zdaniu większość blogerów rzuca piłkę

Tak, w pierwszym zdaniu większość blogerów traci czytelników. To smutne, bo jeśli zmusisz ich do przeczytania pierwszego zdania, a potem następnego – prawdopodobnie przeczytają do końca.

Oto, co Sugarman mówi o pierwszym nagłówku:

Skoro pierwsze zdanie jest tak ważne, co możesz zrobić, aby było tak zachęcające do przeczytania, tak proste i tak interesujące, że Twoi czytelnicy – ​​każdy z nich – przeczytają je w całości?
Odpowiedź: zrób to krótko .

Jaka jest funkcja pierwszego zdania?

Odgadnąć.

Czy ma to zaciekawić czytelników? Lub wyrazić korzyść? Albo podać podstawowe informacje?

Nie.

Chodźmy do szkoły z Sugermanem:

Celem pierwszego zdania jest nakłonienie Cię do przeczytania drugiego zdania. Nic dodać nic ująć.

Oto pogląd Joe na pierwsze zdanie, które działa:

Każde zdanie jest tak krótkie i łatwe do odczytania, że ​​czytelnik zaczyna czytać twoją kopię, jakby został w nią wciągnięty. Pomyśl o analogii lokomotywy. Kiedy lokomotywa zaczyna warczeć z postoju, naprawdę ciężko pracuje. Ilość zaangażowania i energii, jaką pociąg musi wywrzeć, jest monumentalna. Ale kiedy pociąg zaczyna się ruszać, następne kilka stóp staje się łatwiejsze, a kilka następnych jeszcze prostszych.

Ostrzeżenie: jeśli zakopiesz pierwsze zdanie w długim akapicie, czytelnicy odejdą.

Jak uporządkować swój pierwszy akapit

Jest prosty sposób, aby pierwsze zdanie działało: niech będzie samodzielnym pierwszym akapitem. Spójrz na poniższy przykład, aby zobaczyć, jak to działa. Pochodzi z bloga Dereka Halperna Social Triggers

Jestem pewien, że zauważyłeś, jak płynnie post Dereka prowadzi czytelnika. Powód jest prosty: cała pierwsza część postu składa się z akapitów jednozdaniowych.

Oto kolejny przykład, tym razem autorstwa Briana Clarka

Widać, że obaj blogerzy mają podobny styl – co nie jest zaskakujące. Oboje mają doświadczenie jako copywriterzy.

Oto kolejny przykład tego współczesnego stylu pisania blogów. Autorem tego jest Jon Morrow z jego nowego, niesamowitego bloga, Blog Zwiększ ruch z postu, zatytułowanego Dlaczego publikowanie każdego dnia jest głupią strategią (i co robić zamiast tego)

Dla kontrastu, oto pierwszy bloger z mniejszym doświadczeniem. To od Kristopha Matthew:

Jak widać, Kristoph jest utalentowanym pisarzem. Ale jego styl pisania nadal opiera się na pisaniu artykułów. Łatwo byłoby zdekonstruować pierwszy akapit i wykorzystać materiał do stworzenia świetnego intro do jego postu. (Możesz spróbować tego jako ćwiczenia).

OK, masz uwagę czytelnika. Co teraz?

Twoim kolejnym zadaniem jest zharmonizować się z czytelnikami.

Zharmonizować? Cóż, nie mam na myśli, że musisz śpiewać razem ze swoim czytelnikiem. Ale musisz być w harmonii.

Musisz sprawić, by kiwali razem z tobą. Gdy będziesz w harmonii ze swoim czytelnikiem, zaufają ci, że zabierzesz go w podróż.

Bo każdy post to podróż (a może być).

Jak stworzyć harmonię

Sugerman podaje przykład, jak działa sprzedawca samochodów (wiem, wiem – kto chce być jak sprzedawca samochodów…)

Sprzedawca samochodów mówi: „Miłego dnia, panie Jones”. Pan Jones następnie odpowiada: „Tak”. (To piękny dzień, wypowiedź jest zgodna z prawdą, a klient odpowiada twierdząco.)

„Widzę, panie Jones, że pan utrzymuje samochód w czystości”. "Tak." (W tym momencie sprzedawca każe panu Jonesowi powiedzieć „tak” i kiwać głową). „Widzę, panie Jones, że skoro teraz posiadasz buicka, a my sprzedajemy buicków, prawdopodobnie przydałby ci się nowy?” "TAk." (Sprzedawca zadaje dość oczywiste pytanie, a pan Jones kiwając głową, odpowiada twierdząco.)

„Czy mogę pokazać jeden z naszych najnowszych modeli z ulepszeniami w stosunku do modelu, który obecnie posiadasz?” "TAk." (Sprzedawca po raz kolejny mówi, że to oczywiste, aby uzyskać odpowiedź tak, i harmonia trwa.)

Pomijając niefortunną sprawę sprzedawcy samochodów, możesz zobaczyć, jak technika umożliwia sprzedawcy i potencjalnemu klientowi harmonię. Jako blogerzy możemy się z tego uczyć.

  • Prostym sposobem na stworzenie harmonii jest zadawanie pytań, na które czytelnik odpowie twierdząco. Prawidłowy?
  • Innym sposobem jest założenie, że Twoi czytelnicy są doświadczeni. Jak dobrze wiesz, ludzie lubią być postrzegani jako mądrzy. (Jestem pewien, że zauważyłeś małe urządzenie, którego przed chwilą używałem…)

Pamiętasz, co powiedziałem o wyruszeniu w podróż? To kolejna rzecz, którą musisz zrobić.

Każdy post musi poprowadzić czytelników w podróż.

Jak wiecie, każda podróż ma swój początek i cel. Jeśli po prostu staniesz na wycieraczce – i dalej na niej stoisz – to nie jest podróż. Musisz wyjść i gdzieś dotrzeć.

Jeśli chodzi o pisanie posta na blogu, celem może być kilka rzeczy:

  • Twój czytelnik nauczył się czegoś nowego.
  • Twój czytelnik znalazł nowy sposób myślenia.
  • Twój czytelnik znalazł nową inspirację.
  • Twój czytelnik znalazł nowy sposób na zrobienie czegoś.
  • Czytelnik subskrybuje.
  • Czytelnik kupuje Twój produkt.

Co dzieje się w miejscu docelowym?

Poprowadziłeś swoich czytelników od oszałamiającego nagłówka do krótkiego (ale oszałamiającego) pierwszego zdania. Potem zabrałeś je w (oszałamiającą) podróż.

Co teraz?

Większość autorów blogów po prostu wyrzuca swoich czytelników do kosza w miejscu docelowym. Ciężko pracowali, aby napisać coś pożytecznego lub zabawnego. Upuszczają je, myśląc:

„Skończyłem post… Uff! Teraz nadszedł czas, aby pozostawić czytelników samym sobie i otworzyć piwo”.

Ale jeśli przestaniesz teraz, przegapiłeś kluczową część wpisu na blogu.

Jak stworzyć finał

Tutaj wracamy do copywritingu.

Musisz pomyśleć o ogólnym celu copywritingu: jest nim skłonienie klienta do zakupu. To głupie. Ale prawdziwe.

Brzmi lepiej, jeśli powiem: celem kopiowania jest skłonienie klienta do działania.

I to jest dokładnie to, co musisz zrobić jako bloger:

Musisz zmusić czytelnika do działania.

Jaki rodzaj akcji?

Masz wybór: możesz poprosić czytelników o pozostawienie komentarza, zasubskrybowanie, zakup produktu, przeczytanie innych postów, przeprowadzenie eksperymentu, przekazanie 100 000 $ lub…

Rozumiesz: wybór jest nieskończony.

Ważne jest, aby powiedzieć im, jakie działania chcesz, aby podjęli. Czy chcesz, aby zostawili komentarz? W takim przypadku uzupełnij swój post, mówiąc coś takiego: „Co myślisz? Podziel się swoimi przemyśleniami w komentarzach.”

Jeśli chcesz, aby czytelnicy wykonali kliknięcie linku, kupienie produktu, zasubskrybowanie lub cokolwiek innego – poinformuj ich o tym.

Co zrobic nastepnie

Samo przeczytanie tego posta nic dla Ciebie nie zrobi. Musisz podjąć działanie. (Czy to dzwoni?)

Kiedy piszesz kolejny post na blogu, wykorzystaj ten artykuł jako wskazówkę. Wypróbuj każdą z sugestii i zobacz, jak pasuje do Twojego osobistego stylu.

Myśli? Pytania? Proszę podzielić się w komentarzach.

O autorze:

Mary Jaksch jest redaktorem naczelnym w Write to Done. Pobierz jej BEZPŁATNY raport Jak pisać jak bloger z listy A. Mary pomogła tysiącom studentów z powodzeniem stworzyć wyjątkowe i dochodowe blogi w A-List Blogging i jest blogerką stojącą za Goodlife ZEN.