Jak ukończyć każdy projekt pisarski, który zaczynasz: zostań uzależnionym od kompletacji
Opublikowany: 2022-03-22Rozpocząłeś nowy projekt pisarski?
Miałeś genialny pomysł i z pełnym entuzjazmem posuwałeś się naprzód.
Ale teraz?
Jesteś w jednej trzeciej i uderzyłeś w ścianę.
Oryginalna iskra, która Cię podekscytowała, odeszła, pozostawiając Cię w obliczu stron (i stron) nudnej, metodycznej pracy.
Pogrążając się w zastoju, nagle wpadłeś na kolejny genialny pomysł.
Ta nowa iskra przyciąga Twoją uwagę, obiecując wszystkie emocje i emocje, których brakuje w Twoim obecnym projekcie.
Znowu ruszasz, zaczynasz nowy projekt i zostawiasz za sobą kolejną pracę w toku.
Brzmi znajomo?
To cykl, który wszyscy powtarzaliśmy. Teraz czas przełamać nałóg.
Uzależnienie od pomysłów
Problem polega na tym, że jesteśmy uzależnieni od odurzającego haju nowych pomysłów.
Początkowy pośpiech, jaki odczuwamy, gdy pojawia się inspiracja, sprawia, że czujemy się inteligentni, natchnieni, a może nawet niepokonani. Widzimy, dokąd ten nowy pomysł może nas doprowadzić i jak imponujący będzie efekt końcowy.
Ten wzlot prowadzi nas przez wstępne planowanie i do projektu, ale jest tymczasowy. Wcześniej czy później to uczucie zanika i stajemy w obliczu ogromu tego, co zaczęliśmy. Nasz umysł zaczyna szukać kolejnej poprawki radości.
Aby kontynuować projekt, musimy przejść od upojenia pierwotnym pomysłem do spokojniejszej, trwalszej pozytywności, która doprowadzi nas do końca.
Zrozumienie uzależnienia
Aby przejść do ciągłej pozytywności, najpierw musimy zrozumieć, dlaczego jesteśmy uzależnieni od inspiracji.
Jak w przypadku wszystkich nałogów, upragniony haj maskuje emocjonalny dołek, którego staramy się uniknąć . Bez rozpraszania się świeżym pomysłem stajemy twarzą w twarz z naszymi lękami.
Strach paraliżuje nas mnóstwem scenariuszy „co jeśli”:
- A jeśli moje pisanie nie jest wystarczająco dobre?
- Co jeśli ten projekt okaże się klapą?
- Co jeśli moi czytelnicy tego nienawidzą?
Aby uchronić nas przed konfrontacją z tymi pytaniami, nasz umysł desperacko poszukuje sposobu na powrót do euforii, która zablokowała strach. Cześć Presto! Mamy nowy pomysł.
Ale jest inny sposób spojrzenia na sytuację: Strach oznacza, że próbujemy zrobić coś niesamowitego – coś, co wymaga odwagi i ducha przygody. Gdyby nie było w tym elementu strachu, czy warto byłoby to zrobić?
Uznanie naszych lęków i przepracowanie ich znacznie pomaga nam radzić sobie z uzależnieniem od pomysłów.
Ucząc się, jak kierować strach do procesu pisania i dzieląc swoje projekty na małe kroki, ty również możesz pokonać swoje lęki.
Oczywiście, nawet po przezwyciężeniu naszych lęków, wciąż możemy być uzależnieni od świeżej inspiracji. W końcu pomysł jest pełen potencjału, a posiadanie nowych pomysłów jest niezbędne do naszego pisania.
Aby jednak zakończyć nasze projekty, musimy zastąpić Idea Addiction nowym nawykiem, uzależnieniem od spełniania.
Zastąpienie uzależnienia
Nasze mózgi nieustannie poszukują poczucia pozytywności i sukcesu. Prosty komplement od przyjaciela nie tylko poprawia nam nastrój, ale także motywuje nas do powtórzenia naszych działań w próbie powtórzenia doświadczenia.
Jeśli mózg czuje się dobrze, wykonując jakąś czynność raz, to domyśla się, że powinien wykonać tę czynność raz za razem. (Każdy, kto jadł czekoladę, zrozumie tę koncepcję.)
Kiedy wpadniesz na nowy pomysł, twój mózg jest zalany ekscytacją i szczęściem. Naturalnie chce powtórzyć ten proces.
Aby jednak ukończyć projekt, musimy zastąpić Idea Addiction uzależnieniem Completion Addiction.
Uzależnienie od ukończenia wykorzystuje euforyczny haj, który odczuwasz pod koniec projektu, jako zachętę do dalszej pracy nad nim.
Zatrzymaj się na chwilę i przypomnij sobie, kiedy ostatnio ukończyłeś projekt.

Pamiętaj o radosnym poczuciu sukcesu, które trwało przez wiele dni. Tańczyłeś z radości? Czy wykrzykiwałeś swoje wieści z dachów? Zafundowałeś sobie kolację i rozpieszczałeś się deserem? Czy wciąż ze szczęściem wspominasz tygodnie, a nawet miesiące później, gdy wspominasz ukończony projekt?
Ta „naprawka” jest głębszą, trwalszą błogością niż krótkie uniesienie nowej idei. Używając tego ukończenia jako wysokiej motywacji, możesz wytrenować swój mózg, aby pozostał skupiony i pełen energii podczas pracy nad swoim projektem.
Jak to działa w praktyce?
Jak wytrenować swój mózg
Możesz wytrenować swój mózg, aby dążyć do osiągnięcia wysokiego poziomu, kończąc projekt i delektując się uczuciem spełnienia, jakie przynosi to ukończenie.
Skutecznie pokazujesz sobie, że jest to osiągalny i pożądany haj, którego możesz szukać wielokrotnie.
Jak w przypadku każdego treningu mózgu, wymaga to czasu i poświęcenia. Aby rozpocząć to szkolenie, będziesz potrzebować:
- Mały projekt , który możesz wykonać stosunkowo łatwo, na przykład mały e-book lub opowiadanie.
- Wizja Twojego produktu końcowego i drogi, którą pokonasz, aby tam dotrzeć.
- Determinacja , by przebrnąć przez trudne chwile i strach przed końcem projektu.
Uzbrojony w te, postępuj zgodnie z procesem podanym poniżej, aby wytrenować swój mózg pod kątem uzależnienia od dopełniania.
1. Wybierz swój mały projekt . Wybierz coś, co już zacząłeś. Jeśli jesteś w trakcie dużego projektu, podziel go na mniejsze projekty, abyś mógł „oszukać” swój mózg na wysoki poziom ukończenia.
2. Zaangażuj się w swój projekt. Ustal sobie termin. Powiedz znajomym i rodzinie, co zaplanowałeś. Ta odpowiedzialność pozwoli Ci się skupić.
Wyobraź to sobie jako gotowy projekt. Jak to będzie wyglądać? Jak będzie używany?
3. Nie wyobrażaj sobie sławy. Wyobraź sobie satysfakcję. Przygotuj się na nadchodzącą pracę.
4. Zrób listę kroków , które musisz wykonać, aby ukończyć ten projekt. Utrzymuj kroki w rozsądnym rozmiarze.
5. Kiedy kusi cię haj nowego pomysłu, zapisz gdzieś pomysł i wróć do swojego projektu. Wyobrażaj sobie gotowy produkt i satysfakcję, jaką poczujesz po jego wykonaniu.
6. Zwróć uwagę na obawy, z jakimi się borykasz , kontynuując swój projekt. Nie chowaj się przed strachem ani nie odpychaj go, ale przepracuj go. Traktuj każdy strach jako wyzwanie do pokonania.
7. Oddychaj radosnym hajem ukończenia. Kiedy w końcu skończysz swój projekt, wygrzewaj się w tym momencie. Ciesz się swoim osiągnięciem.
8. Przenieś tęsknotę za ukończeniem do następnego projektu .
Być może będziesz musiał powtórzyć te kroki kilka razy, zanim twój mózg uzależni się od ukończenia, ale dzięki tej technice będziesz od pisania do zrobienia .
Gdy nauczysz się, jak ukończyć każdy rozpoczęty projekt pisarski, nie tylko osiągniesz więcej, ale także doświadczysz spokoju podczas pracy .
Dzięki temu nowemu uzależnieniu poczujesz większą kontrolę nad swoimi celami i projektami, zamiast gorączkowo przeskakiwać od jednego pomysłu do drugiego. Rozpoznasz również swoje lęki i zmierzysz się z nimi, co jest świetnym sposobem na utrzymanie ich w ryzach.
Szczyt nowych pomysłów i lęki, z którymi się borykamy, nigdy nie znikną. Ale dzięki prostemu treningowi mózgu możesz pokonać swoje lęki i zrealizować każdy nowy pomysł.
Jak utrzymujesz skupienie i energię, aby ukończyć swoje projekty? Bardzo chciałbym usłyszeć Twoje przemyślenia w komentarzach.
