Jak być kreatywnym, gdy mózg nie chce się bawić?
Opublikowany: 2022-03-22Czy wiesz, jak być kreatywnym?
Zobacz, czy ta scena brzmi znajomo…
Czas napisać. Jesteś przy komputerze ze swoim ulubionym napojem na wyciągnięcie ręki. Oświetlenie jest w sam raz – a klimatyzacja jest ustawiona dokładnie tak, jak lubisz.
Warunki są idealne.
Kładziesz palce na klawiszach i…
oraz…
Nic.
Przynajmniej nic ekscytującego ani oryginalnego. Jesteś skrępowany. Brak gazu – bez widocznej stacji benzynowej.
Ten rodzaj blokady może przybierać różne, ale równie dokuczliwe formy.
Możesz mieć kilka pomysłów, ale nawet według własnego osądu wydają się nudne jak melba-toast. Czasami możesz mieć zbyt wiele pomysłów, które nie łączą się w żaden znaczący sposób. A innym razem nie masz żadnych pomysłów.
Jeśli tego nie doświadczyłeś – prawdopodobnie nie piszesz wystarczająco.
Ale bycie kreatywnym jest zabawne i łatwe, prawda?
Reszta świata lubi myśleć o nas „kreatywnych typach” jako kochających zabawę, wolno żyjących dziwacznych ludziach, którzy latają beztrosko po świecie. Wyobrażają sobie, że łatwo (a przynajmniej nie trudno) być kreatywnym.
Ty i ja cholernie dobrze wiemy, że to nieprawda. Bycie „kreatywnym badassem” jest trudne , a stworzenie czegoś znaczącego jest jeszcze trudniejsze.
W końcu nadchodzi czas dla nas wszystkich, którzy piszą, kiedy nasz mózg decyduje, że nadszedł czas na odpoczynek. Nasz mózg się sprawdza. Nie chce grać.
Nie mówię tu tylko o bloku pisarskim. Mówię też o presji, narzuconej przez siebie lub nie, by być kreatywnym dzień w dzień.
Niezależnie od tego, czy masz trudności z rozpoczęciem procesu twórczego, czy też twój umysł jest zapchany zbyt wieloma nakładającymi się na siebie myślami i częściowymi pomysłami pochodzącymi z nie wiadomo skąd, presja na konsekwentne tworzenie wysokiej jakości pracy jest stresująca. A stres tylko pogarsza sytuację.
Więc kiedy napotykasz te przeszkody, co robisz? Na szczęście istnieje kilka dość łatwych sposobów na takie kreatywne susze.
Starannie zbieraj informacje
Zacznij zbierać ciekawe pomysły z artykułów, książek, postów na blogach, które przeczytałeś, zabawnych rzeczy, które pojawiają się w ciągu dnia i wszystkiego, co przykuwa twoją uwagę lub sprawia, że zaczynasz mówić „hmmm”.
Zapisuj notatki, gdy przyjdzie Ci do głowy ciekawy pomysł, wycinaj artykuły i przyklej je do swoich notatników, zostań ćpunem Evernote. Zapisuj informacje, zapisuj całe akapity, fragmenty zdań, tytuły, slogany – wszystko, co wydaje Ci się interesujące.
O wiele łatwiej jest być kreatywnym, gdy otaczają Cię ciekawe pomysły.
Idź do starej szkoły z długopisem i papierem
Pamiętasz długopisy?
pióro – rzeczownik
1. Ręczne narzędzie do pisania z dozownikiem atramentu z przeszłości.
To były dni! Chwytałam mi długopis i trochę papieru. Potem wskocz na mojego konia i pojedź z nim do miasta. Odwiedziłbym stary sklep wielobranżowy, a może saloon i zrobiłbym z tego cały dzień.
Poważnie jednak – chociaż jestem tak samo zależny od technologii jak następna osoba, uważam, że staromodny długopis i papier są najlepsze do robienia notatek, planowania, szkicowania i myślenia. Jest to bardziej aktywne, dotykowe doświadczenie, które ma zupełnie inny charakter niż pisanie.
Jest coś w tym, że możesz trzymać te kartki w dłoni, ustawiać je obok siebie, sklejać razem, rysować strzałki od jednej do drugiej lub manipulować nimi fizycznie, co powoduje, że płyną kreatywne soki.
Jasne, zarządzam górami informacji na moim komputerze i mam śmieszną liczbę zapisanych plików PDF, tak jak wszyscy inni. Rzecz w tym, że ciężko jest patrzeć na kilka z nich na raz lub porównywać je obok siebie. Dobry, staromodny papier w połączeniu ze wszystkimi fajnymi narzędziami cyfrowymi może pomóc Ci wykazać się kreatywnością pod zupełnie nowym kątem.
Maksymalizuj moc skrzyżowania
Prawdziwa kreatywność bierze się ze skrzyżowań. Skrzyżowania idei, kultur i dyscyplin. Wszyscy mamy dość ograniczony zakres doświadczenia. Już przez sam fakt bycia tym, kim jesteśmy, rozwijamy rodzaj wizji tunelowej.
Elektrycy przez większość dnia myślą o watach i woltach, więc ich świat mentalny jest pod silnym wpływem tego typu myślenia. Pisarze myślą między innymi o słowach, strukturze i sposobie przekazywania pomysłów. Więc nasz świat jest pod wpływem tego rodzaju myślenia.
Aby być kreatywnym, musisz zacząć patrzeć na to, gdzie twój świat zderza się z innymi światami.
A jak to robisz? Cieszę się, że zapytałeś!
Idź grać w piaskownicy kogoś innego
Załóżmy, że jesteś architektem pracującym nad projektem. Chociaż większość twoich badań i przygotowań do projektu miałaby charakter architektoniczny, radzę nie pomijać innych pozornie niezwiązanych obszarów. Idź poczytać o waterpolo lub grach. Weź książkę lub czasopismo na temat, którego normalnie byś nie czytał. Geniusz często pojawia się, gdy zderzają się dwa niepowiązane ze sobą obszary.
Poniższa historia jest doskonałym przykładem tego, jak być kreatywnym i generować świetne pomysły z niepowiązanych miejsc:
W Zimbabwe architekt zaprojektował średniej wielkości kompleks handlowy, który jest chłodny bez systemu klimatyzacji. Myślisz, że w Zimbabwe jest gorąco? Tak!
Więc jak to zrobił? Cóż, nie zrobił tego z tradycyjną informacją architektoniczną. Nawet nie blisko.
Architekt Mick Pearce natknął się na informacje o tym, jak lokalne termity w Zimbabwe wykorzystywały prądy powietrza do chłodzenia kopców termitów w ich ciepłym środowisku naturalnym. Efektem końcowym jest bardzo duży budynek w gorącym klimacie, który pozostaje chłodny bez tradycyjnej klimatyzacji.
Domyślam się, że badanie termitów w Zimbabwe prawdopodobnie nie było częścią programu architektonicznego uczelni Micka. Jest to prawdopodobnie również bezpieczny zakład, że prawdopodobnie nie wymyśliłby tego rozwiązania, gdyby nie szukał w miejscach, które większość ludzi uznałaby za dziwne. W tym przypadku entomologia.
Jeśli chcesz trochę pogooglować, przekonasz się, że szczepienia i teoria ewolucji również zostały zainspirowane wydarzeniami „nie na polu” . Narodziły się ze zderzenia dwóch lub więcej dyscyplin – lub skrzyżowań.
Szukaj w dziwnych miejscach. Zbieraj przypadkowe informacje… a następnie szukaj skrzyżowań.
Wypróbuj mega burzę mózgów
Świetnym sposobem na bycie bardziej kreatywnym i generowanie genialnych pomysłów jest przeprowadzenie mega burzy mózgów.
Po prostu wyjmij długopis i papier lub otwórz laptopa i wygeneruj jak najwięcej pomysłów lub przemyśleń na dany temat – zanim przestaniesz oceniać którykolwiek z nich. Zapisz każdy pomysł bez zastanowienia – nawet jeśli jest całkowicie dziwaczny.

Ważną rzeczą podczas wykonywania tego ćwiczenia jest odłożenie oceny swoich nowych pomysłów, ponieważ jeśli osądzisz je zbyt wcześnie, twój mózg porówna je tylko z tym, co jest już znane w ramach twojego ustalonego obszaru wiedzy.
„Najlepszym sposobem na uzyskanie dobrego pomysłu jest posiadanie wielu pomysłów”. – Linus Pauling, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie chemii i pokoju
Niech twój mózg zrobi swoje „Thang”
Naucz się ufać, że twój mózg dostrzeże to, co znaczące.
Jeśli coś – cokolwiek – wyskoczy na ciebie i sprawi, że to zauważysz, to prawdopodobnie na pewnym poziomie współbrzmi z tobą. Ma pewne znaczenie w jakimś odległym zakątku twojego mózgu. Dlatego to zauważyłeś.
Możesz jeszcze nie wiedzieć, dlaczego jest to ważne, ale w przyszłości będzie się to odnosić do czegoś dla Ciebie i być może podsunie Ci kolejny wielki pomysł. Dlatego jeśli chcesz być kreatywny, ważne jest, aby zapisywać swoje myśli i pomysły. Musisz pozwolić swoim neuronom na tworzenie połączeń za Ciebie… to ich praca.
Wszyscy czytaliśmy, jak potężny jest podświadomy umysł i jak w danym momencie wykorzystujemy tylko ułamek naszego mózgu. Dużo się tam dzieje, czego nie rozumiesz świadomie lub w pełni. Niech się przesiąknie!
Regularnie przeglądaj stare notatki
Z biegiem czasu zbierzesz ogromne ilości informacji. Upewnij się, że regularnie przeglądasz wszystkie zapisane notatki – nie tylko te ostatnie.
Pamiętaj: jeśli podjąłeś wysiłek, aby to zapisać lub zachować, musiało to mieć dla ciebie jakąś wartość. Cofanie się do starych notatek i porównywanie ich z nowszymi często skutkuje eksplozją pomysłów z tych interesujących skrzyżowań, o których mówiłem.
Najpierw nawiąż oczywiste połączenia
Gdy zbierzesz więcej informacji, w naturalny sposób i natychmiast nawiążesz oczywiste powiązania. Na przykład, po przycinaniu artykułów i pisaniu notatek przez kilka tygodni, możesz połączyć różne informacje na temat, powiedzmy, zarządzania czasem – i pojawi się nowy, nowy punkt widzenia na twoje pisanie.
Im więcej informacji zbierzesz, tym nawiążesz bardziej oczywiste powiązania – generowanie większej liczby pomysłów.
Przygotuj się na odbiór, gdy pojawią się dziwne połączenia
Jeśli zbierałeś informacje z nietypowych miejsc (pamiętasz naszego entomologa-architekta?), przejrzyj swoje notatki i zobacz, czy możesz odkryć, że twoja specjalizacja się pokrywa z nowymi, nietypowymi obszarami.
Poluj na skrzyżowania w sposób losowy i niepowiązany. To na tym skrzyżowaniu tego, co zwykłe i przypadkowe, rodzą się jedne z najlepszych pomysłów. Te pomysły mogą początkowo wydawać się dziwne lub inne, ale nie odrzucaj ich. Zamiast tego bądź gotowy na ich przyjęcie, gdy nadejdą.
Zadzwonić do przyjaciela
W tym miejscu pojawiają się dobre relacje. Posiadanie zaufanego przyjaciela lub współpracownika, który potrafię odrzucać pomysły, prawie zawsze mi odpowiada. Znasz stare powiedzenie, że trudno odróżnić las od drzew? Cóż, to stare powiedzenie nie bez powodu: to prawda.
Kiedy jesteśmy zanurzeni we własnej pracy, widzimy przede wszystkim wszystkie drobiazgi i szczegóły, z którymi mamy do czynienia. Łatwo stracić ogólny obraz. Gdy ktoś patrzy na naszą pracę z zewnątrz, może oczyścić naszą percepcję sytuacji i pomóc nam uwolnić się od niektórych szczegółów, które nas grzęzną.
Niech się inkubuje
Kiedy zadręczasz się projektem i wszystko wygląda dla ciebie jak wielki, sękaty węzeł, często najlepszą rzeczą, jaką możesz zrobić, jest zamknięcie systemu, wylogowanie się i pozostawienie go do inkubacji.
Zrób coś zupełnie niezwiązanego i wróć do tego później. Może później tego dnia, może później w tym tygodniu. Po prostu odejdź od tego na chwilę. Pomysły mają sposób inkubacji w naszych mózgach, kiedy przestajemy je aktywnie obsesyjnie.
Pojęcie okresu inkubacji jest dobrze udokumentowane w fantastycznej książce zatytułowanej The Medici Effect autorstwa Fransa Johanssona.
Według Johanssona okres inkubacji to czas pomiędzy momentem, w którym przestaje się intensywnie myśleć na dany temat, a momentem, w którym nagle i podświadomie pojawia się rozwiązanie. To jedna z moich ulubionych książek i świetna lektura na temat kreatywności.
Czasami, gdy chcesz, żeby coś urosło, musisz na chwilę zostawić to w spokoju. Nie możesz sprawić, by kwiaty rosły szybciej, podlewając je 24 godziny na dobę i krzycząc: „Rośnij, cholera!” na nich. Ale właśnie to często robimy z naszymi kreatywnymi projektami, prawda?
Spróbuj zrezygnować z projektu, jeśli czujesz się zablokowany. Idź zrobić coś fajnego, spędzić trochę czasu z przyjaciółmi i rodziną lub poćwiczyć. Kiedy wrócisz do swojego projektu, przekonasz się, że możesz go zobaczyć z zupełnie nowej perspektywy.
Jeśli to możliwe, unikaj kreatywnych terminów
Kreatywne terminy utrudniają, a nawet uniemożliwiają bycie kreatywnym. Rozumiem, że to brzmi niewłaściwie, ale jest absolutnie dokładne.
Pewnie myślisz: „Ale osiągam lepsze wyniki w 11. godzinie!”
Nie, nie masz. Tak mówi Liga Bluszczowa.
Badanie Harvard Business School przeprowadzone przez badaczkę kreatywności Teresę Amabile obejmowało 177 pracowników w 22 różnych zespołach projektowych przez okres do sześciu miesięcy. A to, co znalazła, może cię zszokować.
Ludzie nie tylko są mniej kreatywni pod silną presją czasu, ale ludzie wierzą, że w tamtych czasach są bardziej kreatywni. Jeszcze raz…
Ludzie pod silną presją czasu są mniej kreatywni , ale błędnie myślą, że są bardziej kreatywni pod presją. Co więcej – kreatywność nie spadła po prostu w konkretnym dniu presji czasu. Spadł tego dnia i przez trzy kolejne dni.
Morał? Unikaj kreatywnych terminów, kiedy możesz, a kiedy nie, zacznij wcześnie, aby uniknąć intensywnej presji czasu.
Idź Implementuj swoją nową wiedzę
Mam nadzieję, że z tego posta masz kilka nowych pomysłów – lub nowe spojrzenie na stary pomysł. Czytanie jest dobre i dobre – ale aby nastąpiła pozytywna zmiana, musisz ją wdrożyć.
Niektóre z tych wskazówek to zwykłe zmiany perspektywy, które możesz teraz wprowadzić w życie. Inne to nawyki, które z czasem będziesz musiał wyrobić. Mogę powiedzieć, że osobiście stosuję każdą z tych technik. A kiedy utknę, jeden z nich zawsze przychodzi do mnie.
Ryzyko nadmiaru: Przeczytaj Efekt Medici. Niektóre z koncepcji zawartych w tym poście (i wiele innych genialnych koncepcji) zostały omówione w książce znacznie bardziej szczegółowo.
Więc co z Tobą?
Jeśli podoba Ci się ten post, udostępnij go w mediach społecznościowych!
