Porozmawiajmy o recenzentach książek i o tym, jak działają recenzje książek
Opublikowany: 2022-12-03
Przed Internetem, ebookami, Amazonem i self-publishingiem recenzenci książek byli doświadczonymi dziennikarzami literackimi lub krytykami literackimi.
Recenzje te zawsze były perfekcyjnie zaplanowane, aby zbiegły się z wydaniem nowej książki.
Był to trwający dziesięciolecia i bardzo kontrolowany proces przez wydawców książek. Większość głównych wydawców książek posiadała i nadal posiada jedną lub więcej gazet ogólnokrajowych. Więc to był miły, uporządkowany związek w domu.
Potem pojawiła się technologia, Amazon, self-publishing, e-booki i drukowane na żądanie książki w miękkiej oprawie, a ściśle kontrolowana branża recenzji książek straciła absolutną władzę. Każdy czytelnik na świecie może teraz zostać recenzentem książki.
Bardzo egalitarny, ale…
Władza dla ludzi i tyle. Ale recenzje książek z definicji zmieniły się dramatycznie.
Zniknęli długości artykułów, wyważeni i przeważnie przychylni recenzenci wydawcy, którzy pojawiali się w gazetach.
Recenzje książek stały się kilkoma krótkimi wierszami osobistych opinii online, wraz z obowiązkową oceną w postaci gwiazdek, oczywiście.
Chociaż na początku brzmiało to całkiem uczciwie, problemy szybko się ujawniły.
Recenzje książek stały się jedynie przedłużeniem lub częścią mediów społecznościowych. W związku z tym różniły się jakością, szczerością i tematem. Tak, niesławne trolle stały się nowym faktem.
Jeśli jesteś nowym autorem, musisz wiedzieć, że recenzenci książek i ich recenzje mogą mieć różne odcienie spektrum.
Więc bądź przygotowany. Teraz faktem jest, że autorzy muszą pogodzić dobro ze złem. Czasem nawet złośliwe i niemiłe recenzje i komentarze.
Czego można oczekiwać od recenzentów książek
Obecnie istnieje wiele możliwości publikowania recenzji książek. Ale oto krótka lista typów recenzji, które możesz otrzymać.
Blogerzy książkowi
Z mojego doświadczenia wynika, że blogerzy książkowi zazwyczaj piszą recenzje książek, które są najbardziej wyważone i szczere.
Zawsze z przyjemnością je otrzymuję, czy to pozytywne, czy negatywne. Ogólnie rzecz biorąc, wspominają historię i to, co im się w niej podobało, a co nie.
Nigdy nie komentuję blogów z recenzjami książek. Ale czasami musiałem się powstrzymywać.
Sporo recenzji, które miałem szczęście otrzymać, zawierało okropne błędy ortograficzne. Łatwo krytykować autorów.
Jest jeszcze inna forma blogera książkowego.
Witryny te kopiują i wklejają opis książki oraz mogą dodać kilka już opublikowanych komentarzy. Czasami te posty mogą zawierać oryginalną linię lub dwie, ale rzadko.
Ci blogerzy to marketingowcy partnerscy zajmujący się promocją książek, którzy próbują sprzedawać książki, aby zarobić prowizję.
Szanse, że przeczytali książkę, są dość niewielkie. Dlatego nigdy nie zaliczam ich do recenzji książek.
Ale każda reklama jest dobra, więc cieszę się, że widzę również te posty.
Dobre czytanie
Im mniej mówi się o tej stronie, tym lepiej. Recenzje książek w serwisach społecznościowych związanych z książkami, takich jak Goodreads, stały się prawdziwym problemem na kilka lat.

Złośliwy, mściwy i nienawistny to słowa, które przychodzą na myśl w tym czasie.
Amazon kupił Goodreads w 2013 roku. Podjął kilka prób oczyszczenia platformy, ale nie powiodło się to.
Artykuł w czasopiśmie Time zwraca uwagę na wciąż istniejące problemy. Najnowsze nieprzyjemne niespodzianki dla niczego niepodejrzewających nowych autorów obejmują bombardowanie recenzji, e-maile z żądaniem okupu i wymuszenia.
Możesz zrozumieć, dlaczego teraz nawet nie zawracam sobie głowy sprawdzaniem tej witryny.
Ale jeśli myślisz o korzystaniu z Goodreads, większość recenzji pochodzi od czytelników, którzy otrzymali bezpłatną kopię Twojego ebooka.
Możesz przesłać swoją książkę, aby oferować ją za darmo na platformie. Ale nie jestem pewien, jaką wnosi wartość.
Amazonka
Recenzje książek na Amazon dla niezależnego autora są kluczową częścią marketingu książek i sposobem na sprzedaż książek.
Ale mimo że Amazon podjął wiele prób, system recenzji na Amazon jest wciąż daleki, daleki od doskonałości.
Chociaż niektóre recenzje zawierające osobiste ataki na autorów zostały usunięte, błędne, głupie, głupie i bezsensowne recenzje nadal znajdują się w wielu książkach.
Jednak ogólnie rzecz biorąc, można spodziewać się sporej części uczciwych recenzji.
Apple, Kobo, B&N itp.
Chociaż strony te nie wydają się uzyskiwać tak wielu recenzji, wydają się znacznie lepiej moderować komentarze niż Amazon.
Typy potencjalnych recenzentów
Dla nowo opublikowanego autora kilka pierwszych recenzji książek może być od ekscytujących po rozdzierające serce.
Przez lata publikowania na Amazon powiedziałbym, że około 60% recenzji, które otrzymałem, wspomina historię.
Reszta jest głupia, granicząca z głupotą i zwykle należy do różnych kategorii.
Po pierwsze, eksperci od gramatyki, czyli policja gramatyczna.
Zawsze zastanawiam się, co jest takiego fascynującego w znalezieniu trzech literówek w pełnometrażowej książce, a następnie podjęciu decyzji o zaatakowaniu autora za to.
Ci gramatyczni naziści są tak zajęci szukaniem brakujących przecinków, że najwyraźniej nie zauważają historii.
Nie wspominają o tej historii w swoich recenzjach, które oczywiście nie są recenzjami książek, tylko uszczypliwymi tyradami.
Na szczęście większość czytelników jest teraz świadoma istnienia tych ludzi i ignoruje ich recenzje i małostkowość.
Po drugie, są doświadczeni redaktorzy fotelowi, którzy wydają się mieć słownictwo, które rzadko wykracza poza tę książkę.
Jednak nigdy nie widziałem recenzji tego rodzaju, która wyjaśniałaby, dlaczego. Ponownie, ignorowane, ale naturalnie dość irytujące.
Wreszcie są niewierzący. Są to recenzenci książek, którzy uwielbiają pytać, dlaczego książka ma dobre recenzje i dobrą ocenę w gwiazdkach.
Atakują autora z boku. W slangu internetowym często określa się ich mianem hejterów. Uwielbiają nienawidzić wszystkiego.
Recenzje książek to nie recenzje, tylko komentarze
Czasy recenzji książek, które pojawiały się tylko w The Times lub The New York Times, dawno minęły.
Dzisiejsi autorzy mają tylko komentarze do kilku wierszy, pozytywne lub negatywne, oraz ocenę w postaci gwiazdek.
Najbliższe przemyślanym recenzjom książek zwykle można znaleźć tylko na blogach o wysokiej jakości książkach.
Co zatem mogą zrobić autorzy? Nic, albo nic wielkiego.
Od poszczególnych autorów zależy, czy iw jaki sposób będą odpowiadać na recenzje.
Ale w moim przypadku rzadko, jeśli w ogóle to robię. Być może, jeśli bloger książkowy powiadomi mnie na Twitterze, że zamieścił recenzję jednej z moich książek, odpowiem w dwóch słowach. Dziękuję Ci.
Na początku mojej działalności wydawniczej popełniłem błąd, rzucając wyzwanie jednemu lub dwóm recenzentom książek. Ale odkryłem, że tego właśnie ode mnie chcieli.
Prawdopodobnie można to nazwać szukaniem uwagi. Ale dzięki mojej odpowiedzi dostali dokładnie to, czego chcieli – szansę na jeszcze większy publiczny atak na mnie.
W dzisiejszych czasach pozostawiam ludziom czytanie i recenzowanie książek temu, co robią — publikowaniu dobrych, złych, prymitywnych, głupich, złośliwych, chamskich, a nawet cudownych komentarzy na temat moich książek. Od czasu do czasu czytam kilka.
Autorzy otwierają się na publiczną krytykę pisząc i publikując książkę. Nie ma od tego ucieczki. To idzie z pracą.
Jednak recenzenci książek, a raczej komentatorzy książek, zazwyczaj wolą anonimowość i często denerwują się, gdy ich krytykujesz.
Więcej czytania: Dlaczego Amazon usunął moje recenzje książek?
