7 prostych wskazówek, jak pisać szybciej (i lepiej)

Opublikowany: 2022-03-22

Jeśli potrafisz pisać szybciej (i lepiej), jesteś gotowy na sukces.
Będziesz mógł publikować posty na blogu, zawartość biuletynów, bezpłatne e-booki i nie tylko – bez zabijania się w tym procesie. Będziesz w stanie dotrzymać terminów. Możesz wycenić według projektu i uzyskać świetną stawkę godzinową.

Ale… są szanse, że nie jesteś jeszcze w stanie pisać tak szybko, jak chcesz.

Może zajmie Ci dwie godziny, aby napisać 500-wyrazowy post na blogu – w dobry dzień. Może po prostu nie możesz znaleźć czasu na ukończenie tego ebooka.

Oto jak znacznie zwiększyć szybkość pisania w siedmiu prostych krokach.

Krok 1: Znajdź najlepszy czas na pisanie

To jest kluczowe. Nie oszukuj się, że wszystkie godziny są równe.

Musisz wiedzieć, kiedy jesteś najbardziej produktywny.

Dla mnie to poranki, około 8 rano do 11 rano. Jeśli będę miał szczęście, dostanę też popołudniowy zryw, może od 14.00 do 16.00.

Dla Ciebie może to być poranek, południe lub noc. Prawdopodobnie masz już wyczucie swoich najlepszych godzin. Teraz prawdziwe życie może przeszkadzać – być może będziesz musiał podrzucić dzieci do szkoły o 8:30, albo masz pracę na dzień. Ale nadal możesz wykorzystać swoje najlepsze godziny w weekendy lub poszukać sposobów na przesunięcie innych zobowiązań.

Jeśli nie masz pewności, jaki jest twój najlepszy czas na pisanie, poeksperymentuj! Wypróbuj różne przedziały czasowe i zobacz, co jest dla Ciebie najlepsze.

Krok #2: Zminimalizuj ryzyko przerw

Masz więc zarezerwowane dwie złote godziny na pisanie – 10 rano – 12 w południe w sobotę. Siadasz przy komputerze, gotowy do pisania.

I dzwoni telefon. To rozmowa sprzedażowa.

Wtedy twój partner wchodzi i pyta, czy chcesz później wyjść na lunch.

Następnie na komputerze pojawia się okno czatu od znajomego, z którym nie rozmawiałeś od jakiegoś czasu.

Czy to jakaś niespodzianka, że ​​nie piszesz zbyt wiele?

Zamiast warczać na partnera i narzekać na rozmowy sprzedażowe, oto co zrobić:

  • Wyłącz swój telefon. Odłącz telefon stacjonarny (lub upewnij się, że twój partner/dzieci/współlokator wie, że odpowiadanie na nie jest jego zadaniem).
  • Powiedz domownikom, że zamierzasz pisać. Wyjaśnij, że będziesz mógł rozmawiać o 12 w południe, ale będziesz wdzięczny, aby nie przerywano Ci wcześniej.
  • Pracuj samodzielnie w pokoju i zamknij drzwi. Jeśli siedzisz na dole w kuchni, jest znacznie bardziej prawdopodobne, że zostaniesz przerwany.
  • Jeśli naprawdę nie możesz zaznać spokoju w domu, weź notatnik lub laptopa i udaj się do kawiarni.

Krok #3: Wytnij rozpraszacze

Ograniczenie przerw bardzo pomaga. Ale rozrywki są również śmiercią dla pisania.

Wyglądają tak:

  • Postanawiasz, że naprawdę musisz posprzątać swoje biurko, zanim zaczniesz pisać.
  • Kiedy utkniesz, dwa całe zdania w swoim kawałku, otwierasz swoją skrzynkę odbiorczą, aby zobaczyć, czy jest w niej coś ekscytującego.
  • Po napisaniu 200 słów tweetujesz liczbę słów. Następnie klikasz link do zabawnego filmu na YouTube i pamiętasz post na blogu, który chciałeś przeczytać. Godzinę później zastanawiasz się, gdzie się podział twój czas.
  • W połowie swojej pracy zdajesz sobie sprawę, że potrzebujesz określonej statystyki. Natychmiast zatrzymujesz się i sprawdzasz. Kiedy to robisz, reklama tanich laptopów przyciąga twoją uwagę i nie możesz się oprzeć, aby to sprawdzić.

Niektóre elementy rozpraszające mogą wydawać się uzasadnione. W końcu twoje biurko jest nieporządne. I musisz znać te statystyki.

Chodzi o to, że nie musisz od razu sprzątać swojego biurka ani sprawdzać . Wszystko to może poczekać godzinę lub dwie.

Istnieje wiele sposobów na wyeliminowanie zakłóceń. Możesz:

  • Odłącz kabel internetowy (lub wyłącz sieć bezprzewodową).
  • Użyj programu takiego jak DarkRoom (PC) lub WriteRoom (Mac), aby uzyskać proste, czyste, pełnoekranowe środowisko do pisania.
  • Usuń z pokoju wszelkie rozpraszające przedmioty. Czy naprawdę chcesz spędzić dwie godziny próbując ułożyć kostkę Rubika?

Krok 4: Napisz zarys

Jednym wielkim błędem jest wskoczenie do swojego kawałka bez planowania z wyprzedzeniem. Jeśli to zrobisz, skończysz na pisaniu kilku akapitów, a potem beznadziejnie utkniesz.

Tworzenie konspektu nie musi być skomplikowane , zwłaszcza jeśli piszesz coś krótkiego (np. wpis na blogu). Na przykład ten post zaczynał się jako tytuł i siedem podtytułów. Na zarysie spędziłem mniej niż pięć minut – i zaoszczędziło mi to mnóstwo czasu na drapanie się po głowie.

Kiedy piszesz konspekt:

  • Możesz wykryć (i naprawić) wszelkie oczywiste wady lub problemy. Być może staje się jasne, że próbujesz rozwiązać za dużo lub że twój temat nie jest zbyt dobrze przemyślany.
  • Twoja podświadomość natychmiast zaczyna wymyślać pomysły na każdy punkt. Gdy zaczniesz pisać, znacznie łatwiej jest przenieść swoje myśli na stronę.
  • Cały projekt wygląda na znacznie łatwiejszy w zarządzaniu. Podzieliłeś to na małe kroki.

Kiedy piszesz, konspekt nadal pomaga, utrzymując motywację. Możesz dokładnie zobaczyć, jak daleko zaszedłeś – i jak daleko jeszcze zostało Ci do przebycia. Łatwo jest dalej pisać, gdy wiesz, że masz tylko trzy punkty do omówienia.

Krok 5: Ustaw minutnik

Natknąłem się na kilku pisarzy, którzy nienawidzą korzystania z timerów, więc – jak w przypadku każdej rady – możesz to porzucić, jeśli ci to nie pomoże.

Powiedziawszy to, uważam, że zegary są genialne. Kiedy wiem, że mam tylko 20, 30 lub 45 minut, jestem skupiony. Szybciej piszę. Nie ulegam pokusie sprawdzania e-maili – mogą poczekać, aż skończy się mój czas na pisanie.

Timery pomagają pisać w krótkich seriach. W tej chwili wypróbowuję system, w którym piszę przez 20 – 25 minut, a potem robię sobie przerwę na ćwiczenia przez pięć minut. To było świetne dla mojego poziomu energii i robię więcej pisania w krótszym czasie.

Możesz użyć telefonu lub budzika jako timera lub skorzystać z witryny takiej jak Tick Tock Timer lub e.ggtimer – cokolwiek Ci odpowiada.

Eksperymentuj z seriami o różnych porach: spróbuj tylko pięć lub dziesięć minut, jeśli jesteś nowy w tym i stopniowo zwiększaj. Pisz podczas tego timera. Bez wymówek.

Krok #6: Zacznij gdziekolwiek chcesz

Nie musisz zaczynać od napisania wstępu lub rozdziału pierwszego.

W rzeczywistości często dobrze jest tego nie robić. Zamiast tego wskocz na środek swojego kawałka. Napisz pierwszy podrozdział – lub trzeci.

W ten sposób będziesz się poruszać znacznie szybciej… a do czasu, gdy skończysz większość swojego utworu, będziesz miał lepsze wyobrażenie o tym, co musi być na wstępie. Ponieważ masz zarys (patrz krok 4), nie musisz się martwić, że zboczysz z kursu lub napiszesz coś, co nie pasuje.

I odwrotnie, jeśli lubisz zaczynać od początku i przechodzić do końca, to też jest w porządku . Nie ma na to „właściwego” sposobu.

Liczy się to, że nie spędzasz dwudziestu minut wpatrując się w pusty ekran, zastanawiając się, jak zacząć. Po prostu ruszaj!

Krok 7: Nie edytuj podczas pisania

Hmm, nie sformułowałem tego zbyt dobrze. A czy ten przecinek powinien tam być? Może lepiej podzielę zdanie na dwa. Czy „gigantyczny” byłby lepszy niż „ogromny”?

Jeśli myślisz w ten sposób podczas pisania, musisz wyłączyć swój wewnętrzny edytor.

Pisać. Następnie edytuj.

Powtarzaj to sobie, aż to zapadnie. Bo to naprawdę ważne.

Kiedy piszesz, tworzysz coś. Umieszczasz słowa na pustej wcześniej stronie i opowiadasz historię, wyjaśniasz pomysł lub dzielisz się swoimi przemyśleniami w spójnej formie.

Nie czyń tego jeszcze trudniejszym, niż to konieczne. Nie wymagaj natychmiastowej perfekcji.

Kiedy już coś stworzysz, możesz zacząć podchodzić do tego krytycznie. Możesz sprawdzić, czy Twoje akapity są we właściwej kolejności i czy musisz dodać więcej przejść. Możesz dostosować swoje podtytuły, aby były bardziej dynamiczne. Możesz przeredagować dowolne niezdarne lub mylące zdania.

Nie zamierzam sugerować, żebyś się z tego powodu wiązała w węzły. Dobrze jest od czasu do czasu nacisnąć klawisz „usuń”, jeśli wpiszesz coś nie tak. Możesz zmienić zdanie i w razie potrzeby powtórzyć zdanie.

Tylko upewnij się, że przez większość czasu robisz postępy. I nie zatrzymuj się w połowie, aby edytować akapit pierwszy – to może poczekać do końca.

Jeśli wykonasz wszystkie opisane tutaj kroki, możesz podwoić, a nawet potroić swoją obecną prędkość pisania. Wypróbuj je i daj nam znać, jak sobie radzisz!