W sklepie Amazon jest obecnie ponad 12 milionów e-booków Kindle

Opublikowany: 2022-12-03

How many Kindle Ebooks On Amazon

Ile ebooków Kindle na Amazon? Obecnie na Amazon jest ponad 12 milionów książek Kindle. Od wielu lat śledzę liczbę e-booków na Amazonie. Możesz sprawdzić moją aktualizację 2022 tutaj z moją najnowszą formułą i wynikami.

Ile ebooków na Amazon to pytanie, które zadaje sobie wielu autorów, próbując zrozumieć rynek ebooków. Kilka lat temu łatwo było odpowiedzieć na to pytanie.

Jeśli miałeś konto Amazon Associates, wyszukiwanie e-booków Kindle dało ostateczny wynik liczbowy. Ale Amazon usunął tę funkcję jakiś czas temu.

W artykule w Wikipedii znajdował się link prowadzący do interfejsu API Amazon, który dawał przybliżony wynik. Ale to również jest teraz zablokowane i prowadzi tylko do strony głównej Amazon. Najwyraźniej Amazon chciał zamknąć dostęp do tych danych.

W tym artykule Ukryj
Jak możesz teraz oszacować liczbę e-booków Kindle?
A co z innymi sprzedawcami e-booków?
Co to wszystko znaczy?
Aktualizacje tego artykułu
Opublikowano miliony e-booków. Więc co?
Wiele e-booków znika
Sukces jest zawsze efektem ciężkiej pracy
Amatorska godzina dobiegła końca

Jak możesz teraz oszacować liczbę e-booków Kindle?

Mój ostatni ostateczny wynik z danych Amazon Associates był jakiś czas temu, zanim Amazon zamknął tę drogę.

How many Kindle Ebooks Are There

Jedynym sposobem, jaki znalazłem, aby oszacować liczbę opublikowanych nowych e-booków, jest skorzystanie z zaawansowanego wyszukiwania Amazon.

Możesz go znaleźć po prawej stronie głównego menu na dowolnej stronie Amazon.

Wybierz Książki Kindle, a następnie możesz ustawić kilka wyszukiwanych haseł.

amazon advanced search

W parametrach, które można wybrać, nie ma zbytniej precyzji.

Wszystko, co możesz zrobić, to ustawić wyszukiwanie ebooków Kindle i wybrać w ciągu miesiąca i roku.

Moje pierwsze próby były trochę daremne. Za każdy pełny miesiąc, którego próbowałem, za każdym razem otrzymywałem wynik „ponad 50 000” ebooków.

Oczywiście dane są ograniczone przez Amazon i nie pokażą wyższej liczby.

Ale dla wyszukiwania, które ustawiłem na powyższym obrazku, było to w połowie miesiąca, 12 sierpnia.

Oto wynik.

wynik wyszukiwania

Ponownie wynik wyniósł ponad 50 000 e-booków. Wygląda na to, że Amazon zatrzymuje każde miesięczne liczenie na 50 000.

Ale nie poddałem się. Czekałem kilka tygodni i otrzymałem ten wynik czwartego dnia następnego miesiąca.

kindle books to date

Wniosek, jaki można wyciągnąć z tej metody, jest taki, że każdego miesiąca na Amazon publikowanych jest co najmniej 50 000 nowych e-booków Kindle.

Ale liczba 30 000 nowo opublikowanych e-booków Kindle w ciągu pierwszych czterech dni miesiąca mówi.

W rzeczywistości jest to zdumiewająca liczba. Odpowiada to 7500 nowym książkom Kindle dziennie!

Ale nawet przy minimum 50 000 miesięcznie oznacza to, że każdego dnia publikowanych jest co najmniej 1670 nowych e-booków Kindle.

Odpowiada to prawie 70 e-bookom na godzinę. Lub więcej niż jeden na minutę.

W połowie 2018 roku mogłem w miarę dokładnie sprawdzić, a w sklepie Kindle było ponad 6 milionów ebooków.

Teraz, bez dostępu do ostatecznych danych, mogę jedynie oszacować, że każdego roku publikowanych jest co najmniej 600 000 nowych e-booków.

Ale byłbym bardziej skłonny sądzić, że liczba ta jest znacznie, znacznie wyższa.

Domyślam się teraz, że rocznie wydaje się ponad milion nowych książek Kindle.

Więc weź 6 milionów, które mogłem zweryfikować w połowie 2018 roku i dodaj milion lub więcej za każdy kolejny rok.

Number of Kindle Ebooks

A co z innymi sprzedawcami e-booków?

Poniższe informacje zostały pierwotnie opublikowane jakiś czas temu, ale w miarę możliwości zostały zaktualizowane.

Więc ile e-booków mają inni główni detaliści?

Cóż, bardzo trudno jest wiedzieć na pewno.

Kobo, Apple iBooks, Barnes & Noble Nook i Google Play nie reklamują otwarcie całkowitej liczby książek elektronicznych, które mają w swoich katalogach.

Tylko Smashwords jest wystarczająco otwarty, aby podać liczbę opublikowanych e-booków.

Ale jeśli wziąć pod uwagę, że większość samodzielnie publikowanych tytułów dostępnych w sklepach innych niż Amazon Kindle jest agregowana za pośrednictwem Smashwords lub Draft2Digital, liczby te opowiadają historię.

smashwords count

Smashwords stał się głównym agregatorem ebooków w branży wydawniczej.

Zasadniczo wszystkie e-booki są publikowane samodzielnie przez wielu sprzedawców książek, w tym Apple, B&N i Kobo.

Ale sądząc po ich liczbach powyżej, które stanowią o wiele, znacznie mniej niż 10% katalogu Kindle, po prostu nie robi wielkich postępów.

Co więcej, kiedy czytamy, że Barnes & Noble ma tak małą wiarę w e-booki i swój Nook, że sprzedał swoją brytyjską operację Nook sieci supermarketów, znaki wcale nie są zbyt pozytywne.

Ma wszelkie cechy bardzo uległego poddania się.

Apple niewiele lepiej radzi sobie na rynku wydawniczym ebooków.

Po latach walk przegrał bitwę z Departamentem Sprawiedliwości. Ale szczerze mówiąc, Apple straciło zainteresowanie e-bookami niedługo po rozpoczęciu sprawy.

Wszystko było tak pozytywne, gdy pojawił się iPad, ale od tego czasu Apple, mówiąc językiem autora, naprawdę stracił fabułę w odniesieniu do sprzedaży książek.

Co do Kobo, cóż, naprawdę, kto wie?

Co to wszystko znaczy?

Wszystkie te statystyki mają ogromne konsekwencje dla autorów. Kogo powinieneś wykorzystać do samodzielnego publikowania i sprzedawania e-booków?

To dylemat nie tylko autorów niezależnych.

Tradycyjne wydawnictwa również muszą konkurować na tym przepełnionym rynku e-booków, a także książek drukowanych.

Jeśli publikujesz samodzielnie, oczywiście Amazon Kindle powinien znaleźć się na szczycie listy. Ale przy milionach e-booków w puli jest to duże bagno e-booków.

Po opublikowaniu nie będzie łatwo przekonać potencjalnych czytelników do znalezienia Twoich e-booków.

Jedynym możliwym sposobem jest upewnienie się, że używasz dwóch najlepszych kategorii Amazon i siedmiu słów kluczowych wyszukiwania.

Ale z drugiej strony Amazon ma miliony klientów, którzy codziennie klikają przycisk kupowania e-booków do czytania na Kindle i aplikacjach do czytania.

Z drugiej strony jest wyraźnie mniejsza konkurencja ze strony innych sprzedawców detalicznych, takich jak Apple, B&N i Kobo, ale ilu mają klientów? Kto wie?

W końcu liczby nie kłamią. Dużo ponad 6 milionów vs. około 500 tys. Wygląda na to, że wybierasz między pełnym rekinów oceanem a jałową pustynią.

Powyższy post jest aktualizacją wcześniejszego artykułu: Ile jest eBooków Amazon Kindle?

Aktualizacje tego artykułu

Aktualizacja: Ile e-booków na Amazon? Od czasu napisania tego postu Amazon usunął funkcję Amazon Associates, aby zobaczyć, ile e-booków Kindle jest obecnie dostępnych.

Więc teraz to tylko zgadywanie. Ale najlepsze przypuszczenie jest takie, że nowy tytuł książki Kindle jest publikowany na Amazon co trzy do pięciu minut. Wielu autorów publikujących samodzielnie korzysta z KDP Select, aby udostępnić swoje książki w Kindle Unlimited.

2. Aktualizacja: Istnieje możliwość sprawdzenia przybliżonej aktualnej całkowitej liczby e-booków Kindle za pomocą Wikipedii. We wpisie na stronie Kindle Store stwierdza się, że:

„W chwili premiery Kindle w listopadzie 2007 r. w sklepie dostępnych było ponad 88 000 cyfrowych tytułów.[1] Liczba ta wzrosła do ponad 275 000 pod koniec 2008 r. i przekroczyła 765 000 do sierpnia 2011 r.[2] W lipcu 2014 roku w sklepach w USA dostępnych było ponad 2,7 miliona tytułów[3], a od marca 2018 roku w Stanach Zjednoczonych dostępnych jest ponad sześć milionów tytułów

Na stronie Wikipedii sprawdź cytat nr 4 pod kątem nowych aktualizacji. #4 Sklep Kindle: eBooki Kindle. Źródło 30 marca 2018 r.

Trzecia aktualizacja: Amazon usunął dostęp do wszystkich danych, w tym link do Wikipedii powyżej. Obecnie nie ma ostatecznego sposobu, aby dowiedzieć się, ile e-booków znajduje się w sklepie Kindle. Obecnie można przypuszczać, że co roku publikowanych jest około miliona nowych e-booków Kindle.

Opublikowano miliony e-booków. Więc co?

Publikowanie e-booków będzie się nadal rozwijać.

Ale myślenie, że jest za dużo e-booków, jest jak wiara, że ​​jest za dużo piosenek.

Self-publishing całkowicie zmienił branżę wydawniczą. Właściwie to postawiło sprawę na głowie. To, co było prawdą zaledwie dziesięć lat temu, już nigdy nie będzie prawdą.

Ponieważ każdego roku publikowanych jest ponad milion nowych e-booków, autorom publikującym samodzielnie łatwo jest poczuć, że liczby są przeciwko nim i że każda nowa książka, którą opublikują, przepadnie w bagnie.

Wiele e-booków znika

Jednak spośród wszystkich e-booków, które są publikowane każdego roku, wysoki odsetek jest autorstwa początkujących autorów, którzy często tracą motywację i zainteresowanie po odkryciu, że „sukcesy bestsellerów z dnia na dzień” są niezwykle rzadkie.

Autorzy po raz pierwszy popełniają również trzy klasyczne błędy związane z samodzielnym publikowaniem;

1. Słaby, nieedytowany lub źle poprawiony tekst, pełen błędów i literówek.

2. Domowa okładka, która krzyczy amatorsko i nie wzbudza zainteresowania.

3. Brak planu promocji i marketingu książki poza założeniem konta na Twitterze i dołączeniem do Goodreads.

Duża część początkujących autorów staje się autorami jednorazowymi, ponieważ brakuje im zapału, determinacji i wytrwałości, które zawsze były niezbędne każdemu autorowi, aby osiągnąć choć odrobinę sukcesu.

Sukces jest zawsze efektem ciężkiej pracy

Tylko niewielka część nowych autorów self-publishingu rozumie, ile wysiłku wymaga odniesienie sukcesu i że rzadko udaje się to poprzez opublikowanie tylko jednej lub dwóch książek.

Dla tych autorów również widzą wiele możliwości.

Rozumieją, że tak, jest wiele e-booków. Ale jest też o wiele więcej czytników e-booków niż pięć lat temu.

Ebooki nie są już zamknięte w zastrzeżonych urządzeniach ebook. Coraz więcej czytelników kupuje e-booki i czyta na smartfonach i tabletach.

Sprzedaż urządzeń e-reader gwałtownie spada, ale czytanie e-booków na tabletach i smartfonach szybko rośnie i będzie napędzać sprzedaż e-booków w przyszłości.

Nowi autorzy, którzy odnieśli sukces, rozumieją również swój gatunek, niszę rynkową i potencjalnych czytelników.

Piszą, aby sprzedawać i mają plany marketingowe, plany promocyjne i bardziej niż prawdopodobne, budżet do wydania na wprowadzenie nowych tytułów, a także na promocję ich backlisty.

Innymi słowy, pracują nad zbudowaniem małego lub nawet dużego biznesu na swojej autorskiej marce.

Dzisiejsi odnoszący sukcesy autorzy nie postrzegają milionów e-booków na Amazon, B&N, iBooks i Kobo jako przeszkody, ale jako szansę.

To, że istnieją miliony e-booków, jest dowodem na to, że rynek e-booków tętni życiem i będzie się utrzymywał oraz będzie przestrzegał normalnych zachowań rynkowych.

Żużel szybko opadnie, pozwalając kremowi urosnąć.

Każdego roku publikowano zbyt wiele książek, a rozdrabnianie na miazgę książek, które nie sprzedają się dobrze, jest nadal sposobem tradycyjnego przemysłu wydawniczego na sortowanie zwycięzców od przegranych.

Przenikliwi self-publisherzy rozumieją, że będą musieli stawić czoła takim samym szansom i takim samym decyzjom.

Ale e-booki mają jedną ogromną zaletę.

E-booki nie muszą być rozdrabniane i tracone na zawsze. Można je wycofać ze sprzedaży, ulepszyć, przepisać, ponownie ukierunkować, poddać recyklingowi i ponownie opublikować.

Amatorska godzina dobiegła końca

Self-publishing nadal będzie wspaniałą okazją dla nowych autorów.

Taki, który nie był dostępny zaledwie kilka lat temu, kiedy wydawanie książek było ściśle kontrolowane przez garstkę wydawców.

W przeciwieństwie do lat poprzednich, nowi autorzy są teraz oceniani przez czytelnika, który jest ostatecznym decydentem.

Oczywiście wielu autorów nie zda egzaminu, ale niektórzy wygrają.

Zwycięzcami najprawdopodobniej będą nie tylko wielcy pisarze, ale także pisarze, którzy doskonale rozumieją, że ich książki to produkty i że tylko produkty wysokiej jakości dobrze sprzedają się na konkurencyjnych rynkach.

Nie tylko opublikują świetne historie, ale też skrupulatnie zredagują i zweryfikują, aby upewnić się, że rękopis jest czysty od błędów. Będą używać profesjonalnie zaprojektowanych okładek książek, aby przemawiać bezpośrednio do docelowych czytelników.

Będą mieli plan i budżet na każdy nowy tytuł oraz sposób oceny zwrotu z inwestycji.

Tak, bycie odnoszącym sukcesy autorem w dzisiejszych czasach oznacza posiadanie bardzo żywego instynktu biznesowego i zrozumienie, że e-booków wcale nie jest zbyt wiele.

Prawda jest taka, że ​​jest zbyt mało fantastycznych e-booków na sprzedaż, a ten rynek wciąż jest szansą biznesową dla tych, którzy go widzą.